Koszenie trawy dla motyli to temat, który z pozoru wydaje się prosty, ale w praktyce wymaga wiedzy i świadomego podejścia. Motyle to nie tylko kolorowe ozdoby ogrodu, lecz także ważne zapylacze i wskaźniki zdrowia ekosystemu. Ich liczebność spada, m.in. przez intensywne koszenie i upraszczanie krajobrazu. Na szczęście, każdy ogrodnik może pomóc – wystarczy zmienić nieco nawyki.
Większość dziennych motyli składa jaja na trawach lub bylinach. Gąsienice rozwijają się w runi roślinnej, często tuż przy powierzchni gleby. Niskie lub zbyt częste koszenie niszczy:
Badania prowadzone przez organizacje takie jak Butterfly Conservation (UK), BfN (Niemcy) oraz liczne instytucje akademickie pokazują, że częste koszenie może zmniejszyć liczebność motyli na danym terenie nawet o 70%.
Zalecany harmonogram koszenia przyjaznego motylom:
Unikaj koszenia w:
Zbyt wczesne (majowe) lub zbyt późne koszenie może zaszkodzić larwom zimującym przy powierzchni gruntu.
Nie kosić całej powierzchni naraz. Pozostaw fragmenty dzikie, np.:
Te strefy zapewniają:
Zachowanie odpowiedniej wysokości cięcia to jeden z najprostszych, ale najskuteczniejszych sposobów na poprawę warunków życia dla dzikich zapylaczy. Wysoka trawa działa jak mikroklimat — utrzymuje wilgoć w glebie, ogranicza parowanie i łagodzi skrajności temperaturowe. Dodatkowo chroni gąsienice, poczwarki oraz inne formy rozwojowe owadów przed przegrzaniem i odwodnieniem.
Trawa skoszona zbyt nisko, na poziomie 3–5 cm, drastycznie redukuje:
Niskie koszenie przyczynia się także do zaniku roślin dwuliściennych (np. koniczyn, szałwii, dziewann), które potrzebują więcej zielonej masy do prawidłowego rozwoju i zakwitnięcia.
W skrócie: im wyżej kosisz, tym większe szanse, że Twój ogród stanie się miejscem przyjaznym nie tylko dla motyli, ale i dla całego łańcucha pokarmowego.
Unikaj:
Zostawienie świeżo skoszonego materiału roślinnego na powierzchni przez 24–48 godzin to kluczowy element praktyk przyjaznych dla motyli i innych owadów:
Po 1–2 dniach należy zebrać pokos i go wywieźć – jego pozostawienie w grubej warstwie prowadzi do gnicia, ograniczenia dostępu światła i tlenu oraz stopniowego wypierania roślin łąkowych przez gatunki ruderalne i azotolubne. W przypadku ogrodów ekologicznych warto rozważyć kompostowanie pokosu w oddzielnym miejscu.
Koszenie to tylko jeden element ochrony. Potrzebne są też odpowiednie rośliny – zarówno nektarodajne, jak i żywicielskie dla gąsienic.
📌 Przeczytaj: Rośliny dla motyli – najlepsze gatunki na różne stanowiska »
📌 Sprawdź też: Nanołączka dla motyli – gotowa mieszanka roślin do ogrodu i donicy »
Motyle potrzebują ogrodów, które nie są zbyt równe, zbyt czyste i zbyt często koszone. Dzięki kilku zmianom możesz sprawić, że Twój ogród stanie się schronieniem dla wielu gatunków.
Koszenie trawy dla motyli to nie brak działania. To działanie z troską i rozumem.