
Gatunki inwazyjne: Powojnik pnący
Jest trujący dla zwierząt gospodarskich. Dlatego jego inwazja pozostaje szczególnie niepożądana na pastwiskach oraz łąkach kośnych. Sok drażni skórę.
Jest trujący dla zwierząt gospodarskich. Dlatego jego inwazja pozostaje szczególnie niepożądana na pastwiskach oraz łąkach kośnych. Sok drażni skórę.
Puchem ich owoców da się napychać materace, kołdry, a także dziecięce zabawki. Można nim też izolować ściany.
Sok z tego zioła działa przeciwgrzybiczo. Koi też oparzenia sumakiem jadowitym lub pokrzywą.
Pozbycie się tego gatunku z Białowieskiego Parku Narodowego trwało dziewięć lat.
Inwazja nawłoci olbrzymiej bardzo przyczynia się do wymierania szeregu gatunków rodzimych, w tym motyli.
Szkodliwość dla rodzimej przyrody polega przede wszystkim na konkurencji o pokarm i miejsca lęgowe, aczkolwiek szereg gatunków wykazuje sporą, bezpośrednią agresję wobec rodzimych przedstawicieli gromady Aves.
Zależnie od rozmiarów i miejscowych warunków żółwie wodne chwytają bezkręgowce, ryby, kijanki i stadia dorosłe płazów, małe zaskrońce tudzież pisklęta ptaków i drobne ssaki.
Jest najpospolitsza na Śląsku Górnym i województwie opolskim, skąd dolinami rzek przenika w głąb kraju.
Nawłoć stanowiła dawniej ważny gatunek barwierski. Zależnie od zaprawy farbowała tkaniny na wielorakie odcienie złotego, zielonego lub brązowego.
Mimo prób zakazania uprawy i obrotu handlowego bywa często sadzony na kwiat cięty, jako soliter na rabatach, jak również obecny w mieszankach nasion miejskich łąk kwietnych oraz pasów kwietnych do sadów.
W naturze trafia się w naprawdę ekstremalnych środowiskach np.: tuż obok gejzerów w Yellowstane, w turniach i naturalnych halach górskich, na skałach serpentynowych, naturalnych wychodniach rud miedzi, klifach i wydmach morskich w zasięgu słonych oprysków.
Uprawa kolczurki podlega w Polsce karze aresztu bądź grzywny.
Tępienie inwazyjnych, gigantycznych Heracleum jest niebezpieczne z uwagi na ryzyko poparzenia się, szczególnie w słonecznie dni.
Formalnego zgłoszenia obecności gatunków obcych dokonuje się pisemnie, za pomocą tradycyjnego listu, maila, SMS-a lub MMS-a, listu na skrzynkę podawczą urzędu (ePUAP).
Wielkie, kaukaskie barszcze szybko wypierają z otoczenia od 40 do 70% gatunków roślin.
Astra nowobelgijskiego, jego krewniaków i ich mieszańce ceni się nie tylko za urodę, ale przede wszystkim późne kwitnienie, do pierwszych dni zimy. Czyni to z nich świetny kwiat do upiększania cmentarzy.
To jeden z najniebezpieczniejszych chwastów na polach i roślin uczulających ludzi.
Jaki jest koszt środowiskowy imprez „ekologicznych”? Ile generuje się CO2 w czasie ich przygotowania i trwania? Czy opłaca się nam takowe organizować w tradycyjnej formie?
Obserwacje motyli oraz spacer botaniczny mamy już sobą. To było bardzo pouczające doświadczenie. Z przyjemnością przekazujemy podsumowanie.
Zapraszamy do naszego Gospodarstwa Kwietnego na warsztaty zielnikowe oraz ceramikę. Będzie się działo 🙂
Nanołaczki w Krakowie już dostępne. Szukaj najbliższego punktu do odbioru saszetki z nasionami.
11 maja mieliśmy przyjemność poprowadzić warsztaty nanołączkowe w Mazowieckim Instytucie Kultury. Ten dzień z pewnością zapamiętamy jako niezwykle energetyczny i pełen pozytywnych wrażeń.
Pszczoła miodna to tylko jeden z niewielu gatunków, które zapylają łąki. Potrzeba do tego wielu innych dzikich zapylaczy. Rośliny owadopylne wymagają wsparcia ze strony całej armii zapylaczy, nie tylko tych najmocniej wspieranych przez człowieka.
Światowy kryzys zapyleń przebił się już kilka lat temu do świadomości wielu ludzi, w tym rządów i samorządów, kierownictwa koncernów oraz dziennikarzy naukowych. Nigdy dość artykułów i wpisów uwrażliwiających na ten problem! I wskazujących kroki, warte podjęcia!